czwartek, 24 sierpnia 2017

Wczorajsza środa była ostatnią w bibliotece przed rozpoczęciem roku szkolnego, dlatego było istne szaleństwo. Przygrywała nam muzyka w rytm, której bawiliśmy się w "gorące krzesła". Oczywiście nie zabrakło naszej ulubionej gry w kolory, a później wykupywania fantów. Głuchy telefon pozwolił nam chwile odpocząć i wyciszyć się, aby na koniec pobawić się w grę o nazwie "murarz".